Forum grupy ASG - Gods Of War Łódź Airsoft Team
Po powrocie ze strzelania, rozebrawszy się, położywszy torby, jebnąwszy w kąt ten badziew dałem sobie spokój. Tuż po poranku spłodziłem maila do specjalistów z godnie z zaleceniami z ich strony o treści:
„1. Dane zamawiającego:
HANDEL ART. PRZEMYSŁOWYMI I OPAŁEM DRZEWNYM
Marcin Heniuk
Pogonowskiego 19
Łódź, 90-745
tel 507 402 781
2. Numer i data zamówienia:
Zamówienie 2010/1991
Data Zamówienia: 19-02-2010
3. Data dostawy: 23.02.2010
4. Nazwa reklamowanego produktu wraz z indeksem
G&G - GR16 R4 - Eco. Version
indeks: 2308
5. Opis reklamacji
Pierwszego dnia od zakupu zepsuł się zwalniacz magazynka. Przy normalnym
eksploatowaniu, a w zasadzie przy wkładaniu magazynka do repliki podczas
oglądania. Zakupiłem nowy, także u Was, ponieważ mała pierdółka.
Obecnie karabin nie działa, zepsuł sie szybko, nie wystrzeliłem nawet
Hi-capa’a. Strzelając replika pracowała nagle wolniej, pluła kulkami na 1-2
metry po czym przestała działać. Używałem baterii 8.4. Ponieważ w ciągu 5
dni od otrzymania przesyłki karabin popsuł się dwa razy wątpię by był
wart swojej ceny i po odesłaniu będę prosił o zwrot pieniędzy.
--
Adres:
HANDEL ART. PRZEMYSŁOWYMI I OPAŁEM DRZEWNYM
Marcin Dariusz Heniuk
ul. Pogonowskiego 19
90-745 Łódź
tel. 507 402 781 „
Napisałem, że zależy mi na oddaniu pieniędzy ale w chwili obecnej po przejrzeniu Internetu nie ma co kupić w okolicach tej ceny, więc wolałbym naprawę ale znów boję się, ze ona się będzie dalej psuła i tak nie wiem sam co mam robić. Ale zgodnie z instrukcją "W odpowiedzi na złożoną reklamację, osoba reklamująca otrzyma instrukcje dotyczące dalszej procedury." Oczekiwałem dziś kilka godzin na jakiś znak sygnał. Nie wytrzymując długo bo już o godzinie 11 zadzwoniłem i poinformowałem ich o tej sytuacji i zapytałem co mam robić. Powiedziano mi, żebym pokręcił tą śrubą pod spodem chwytu pistoletowego, jeśli to nic nie da sprawdzić bezpieczniki, jeśli to natomiast nie da efektu będzie reklamacja. Powiedziałem, że to wszystko sprawdzałem i właśnie nic to nie dało i chcę reklamacji i jaka jest procedura bo wysłałem tego maila i nic, pytam czy to jakiś automat ma odpowiedzieć mi czy czekać aż ktoś usiądzie u was przed kompem, zapewniono mnie, że ta osoba zajmująca się niedługo wyślę instrukcje. No po kilku godzinach wysłałem kolejnego maila i nadal nie ma odzewu. Jutro jak nie dostane żadnego znaku to to będę znów dzwonił, bo nie mam żadnego numeru zgłoszenia reklamacji i nie chce wysyłać w ciemno bo nie odbiorą i replika będzie się wałęsać po Polsce a ja za to płacę.
Dzisiaj po pracy przy jakimś natchnieniu usiadłem i zacząłem grzebać, w zasadzie w pudełku, i tak grzebać wygrzebałem ten szmelc. pokręciłem tą śrubą w chwycie pistoletowym jak to się powinno kręcić. I replika się odezwała. Nie był to zwykły odzew. Jak by rzężenie golarki do włosów wkręcającej się w afro. Nic nie kręciło tylko warczało. Dałem sobie spokój i tak dalej oczekuję...
Offline
http://www.abc.com.pl/serwis/du/2000/0271.htm
Z tego co kojarzę ciebie dotyczy art 2,1 ale nie jestem pewien czy odstąpienie od umowy bez podania przyczyny może nastąpić na skutek awarii urządzenia (chyba ze urządzenie było niesprawne w monecie realizacji zam), na pewno plusem jest fakt braku polskiej instrukcji. Nie mogą zarzucić ci uszkodzenia repliki na skutek złego użytkowania urządzenia poza tym każde uradzenie tech. bez polskiej instrukcji obsługi traktuje sie jako produkt niekompletny. Najważniejsze jest abyś zachował tego meila co do nich wysłałeś dobrze jeżeli nadałeś go z potwierdzeniem odbioru, od tego momentu maja 14 dni, na ustosunkowanie si do twojej reklamacji, jeżeli zrobią to po terminie reklamacja jest rozpatrzona pozytywnie i tu możesz nawet otrzymać zwrot pieniędzy jeżeli takie żądanie przedstawiłeś sprzedawcy. Obawiam sie jednak ze nie możesz juz od nich oczekiwać kasy w normalnym toku reklamacyjnym od 2000r roku regulacje handlowe nie wymuszają na producencie/sprzedawcy zwrotu pieniędzy ( jedynym przypadkiem jest wada konstrukcyjna urządzenie musi sie zepsuć min 3 razy w ten sam sposób) chyba ze przekroczą termin 14 dni który maja narzucony na rozpatrzenie sprawy. Najlepszym rozwiązaniem było by domaganie się wymiany urządzenia na inne na podstawie niezgodności umowy z towarem, jest to najszerszy termin który ciebie najmniej zobowiązuje możesz to uargumentować w setki sposobów .... od braku polskiej instrukcji po tak banalne jak "urządzenie złe leży w dłoni" przy zakupach online jest to najlepsza forma reklamacji
Ostatnio edytowany przez BGM (2010-03-01 22:21:19)
Offline
Książeczka z instrukcją G&G jest po angielsku ale czy te inne papiery są po polsku nie wiem, zobaczę, napewno mam dwa papiery, jeden to paragon wyglądający jak faktura. Drugi nie wiem. Zależy mi na dobrze wykonanej naprawie ze względu na to, że nie ma co kupić.
Maila ze zgłoszeniem reklamacji wysłałem z zachowaną kopią i z potwierdzeniem odbioru ale nie dostałem info, że przeczytano. Skoro mówisz, że oni mają 14 dni na odp mailową , że przyjeli wiadomośc to trochę poczekam, cóż muszę być cierpliwy.
Offline
Ok, już otrzymałem potwierdzenie odbioru zgłoszenia, zobaczymy co dalej.
Offline
Ok. Dostałęm maila o treści:
"Witam.
Proszę o wysłanie repliki wraz z baterią której pan używał na
adres
sklepu.
Pozdrawiam
Łukasz Turczynowski"
Ryzykowne wysyłać replikę z baterię, która nie była w komplecie i nie była zakupiona nawet u nich.
Offline
to fakt ale dogadaj z nimi pewien szczegół, wysyłasz replikę na swój koszt i tu sie zgadzam sklep narazie nie ustosunkował sie do reklamacji ale jak będą chcieli zwrócić ci kasę za wysyłkę jeżeli dokonają naprawy repliki chyba ze wysyłasz na ich koszt to co innego, Przedzwoń jutro do Biura Ochrony Praw Konsumenta w Łódź, ul. Piotrkowska 113 -
tel.042 638 46 56 i zapytaj czy mogą od ciebie żądać przesłania baterii która nie jest ich własnością ani nawet nie jest reklamowanym elementem, tam maja dyżury radcy prawni cieczko sie jest może i dodzwonić ale przynajmniej powiedzą co jak sprawa wygląda. Ja nie spotkałem sie z taka potrzeba załatwiania reklamacji jak ktoś reklamuje farbę to nie musi przynosić do sklepu pędzla, poza tym sklepy, importerzy czy dystrybutorzy sami przysyłają firmę spedycyjna po odbiór reklamowanego urządzenia jeżeli reklamacja jest rzeczywiście nieuzasadniona to wtedy dopiero wystawiają rachunek za przesyłkę który try musi pokryć kupujący, w Twoim przypadku replika zupełnie nie reagowała poza tym nie było dołączonej instrukcji w języku polskim dlatego nie wiesz jak dalej z nią postępować.
Ostatnio edytowany przez BGM (2010-03-02 17:24:13)
Offline
Sprawdziłem, mam instrukcję po polsku. Poczytałem w necie i podobne obiawy ma uszkodzenie zęgabek w GB. Na to jest gwarancja. Baterii nie wyślę z repliką, podam dokładną specyfikację i nazwę baterii i niech sami sobie sprawdzą co i jak. Baterii nie było w komplecie. Co do przesyłki to wysłali karabin za free. Co do wysyłki reklamacyjnej, to w regulaminie jest że na własny koszt, tak stosują sklepy internetowe.
Offline
Tak, wczoraj zadzwonili, i powiedzieli, że naprawiony zaczek, magazynki nie wydapają, replika już strzela wszytsko smiga jak powinno , ma 335fps i że już ja odsyłają.
Offline
Replika wróciła. Magazynki już nie wypadają, czy strzela nie wiem, bateria mi się rozładowała, i ładuje ją naprawioną ładowarką bo też dziś odebrałem z gwarancji. Puźniej napiszę co i jak.
Offline
Na tyle ile jestem w stanie sprawdzić replikę w domu to mogę na razie stwierdzić że śmiga, reszta okaże się w niedziele.
Offline